Główna O festiwalu Instrumenty
OKO 2018 OKO 2017 OKO 2016 OKO 2015 OKO 2014 OKO 2013 OKO 2012 OKO 2011 OKO 2010 OKO 2009

ARCHIWUM:

Szanowni Słuchacze
OLSZTYŃSKICH KONCERTÓW ORGANOWYCH
IM. FELIKSA NOWOWIEJSKIEGO!

  40-letni jubileusz „Koncertów” wyraża z pewnością naszą historię i dokonania. Chcemy więc, byście Państwo poczuli się szczególnie potraktowani w tym roku; może bez fajerwerków i zbędnych uroczystości, ale w poczuciu dumy, gdy uświadomimy sobie, że właściwie było to całe 4/10 naszej niepodległości! Dlatego oczywistym jest, że kształt festiwalu AD 2018 oraz jego przesłanie artystyczne starają się być na to rozsądną odpowiedzią.
   Nie byłoby całkiem możliwe, by zgromadzić tu w jednym sezonie artystów, którzy dla nas się zasłużyli, dajemy jednak pierwszeństwo artystom, których los zbiegł się z naszymi wieczorami organowymi, co wpłynęło i na program OKO. Ale także, bo życie tak zwykle układa nam całość, pojawią się u św. Jakuba znakomici „debiutanci”…
   Każdy z artystów zadedykuje coś Festiwalowi, nie zapominając i o rocznicy niepodległości, dlatego wierzę, że będą okazje do wielkich przeżyć, związanych z wejściem w świat historii, którą Państwo przecież razem z nami tworzyliście, ale i ze spełniania się muzycznych marzeń w naszym życiu, w Olsztynie, w tej świątyni, tu i teraz! Kiedyś powiedziałem: „dążymy do normalności i dlatego teraz cieszmy się nią”, więc, w kontekście tego wszystkiego, co łączy się z tradycją czy pracą nad międzynarodowym festiwalem, życzenia te pozostają aktualne!
   Foldery, jakie Państwo otrzymacie, mają swoją cenę, ale i wartość, bo przez nie możemy dać obojgu organom gwarancję utrzymania ich brzmienia. Proszę więc, nie żałujcie na „cegiełki”! Jest to jedna z najtrudniejszych spraw w organizacji; może powinniśmy kiedyś zrobić galerię zdjęć czy pokaz filmów z pracy organmistrzów: instrumenty „same” nigdzie nie zagrają… Przy okazji – patrząc na okładkę – praca muzyków organistów kojarzy mi się z tworzeniem witraży: często nie zdajemy sobie sprawy, ile tych misternie zaprojektowanych szkiełek, trzeba ze sobą złączyć w jednym tylko oknie! A w organowych utworach suma dźwięków, a więc i otwartych piszczałek, podczas tylko jednego koncertu jest niejednokrotnie większa niż elementów witraży w całej nawie kościoła! Ktoś może powie: „tego i tak nie słychać!”, ale, pamiętajmy, to jest także Bogu na chwałę, zaś owe cząsteczki, powstałe w zamyśle twórców, a cierpliwie wyćwiczone przez grających (wraz z doborem dla każdego instrumentu barw głosów), układają się potem w jedną wielką i jakże często zapierającą dech całość
   Przychodzi tu na myśl Wolfgang Amadeusz Mozart, którego spuścizna, jak mówią, gdyby ją przepisać ręką kopisty, zajęłoby to więcej czasu, niż żył! A mamy w tym roku zaszczyt gościć Profesora Bernharda Gfrerera, właśnie z rodzinnego miasta Mozarta – Salzburga, ze specjalnym programem, złożonym z jego oryginalnych dzieł, jak również z transkrypcji na organy instrumentalnych utworów, dokonanych starannie przez artystę.
   My wiemy, że piękno muzyki tworzy się i dzieje zawsze na styku Człowiek-Absolut, ale tym razem uczcimy to koncertem, który nazwaliśmy „Muzyką dla Ducha Świętego”. Stąd też pomysł, by graficznie „patronował nam” w tym roku także Spiritus Sanctus, bo właśnie Trzeciej Osobie Boskiej poświęcony jest ten duszpasterski rok w Kościele.
   Podobnie, myśląc o naszej Ojczyźnie, pamiętamy, że to właśnie nasza narodowa kultura wraz z wielką spuścizną Romantyzmu pomogły ziścić marzenia wielu pokoleń Polaków! Koncert muzyczno-poetycki przypomni nam nieśmiertelne dzieła, które zapewne w większości znamy, ale w tym kontekście wybrzmią one znacznie uroczyściej... Poniekąd, program ten zrealizuje de facto założenia Koncertu Jakubowego, więc tradycyjnie 25.07 tym razem go nie będzie.
   Postanowiliśmy też, wraz z Dyrekcją MOK, by niektóre programy otrzymały podtytuł, który zachęci „słuchaczy młodszych stażem” do wejścia w świat organowej klasyki: „Leksykon...”
   A zatem, w imieniu wszystkich Organizatorów, Sponsorów i Artystów jeszcze raz zapraszam: świętujcie Państwo z nami, a nasze wspomnienia niech służą także festiwalowej przyszłości!
-

Jarosław Ciecierski
dyrektor  artystyczny OKO